Jak organizować sobie studenckie życie?

Studenckie życie często bywa powodem do zazdrości tych, którzy uczęszczają do szkoły średniej, poddani nadzorowi rodziców, oraz tych, którzy z takiego czy innego powodu zmuszeni zostali do wczesnego podjęcia pracy. To także powód do nostalgicznych wspomnień wielu osób w wieku zaawansowanym, które, przypominając sobie ten okres w życiu, nierzadko go idealizują. Często jest synonimem nieograniczonej swobody, beztroski, braku poważnych obowiązków. Oczywiście, są studenci, którzy tak właśnie traktują studia. Niestety, zbyt lekkie podejście do studiów często nie kończy się dobrze. Częste imprezowanie, opuszczanie zajęć, uczestniczenie w nich w stanie niesprzyjającym koncentracji czy brak odpowiedniego przygotowania do kolokwiów i egzaminów nierzadko przynosi opłakane skutki. Można jednak zdobyć dyplom ukończenia studiów, nie wyrzekając się zupełnie korzystania z uroków studenckiego życia.

Planowanie jako podstawa dnia studenta

Nie chodzi tu oczywiście o wytyczanie sztywnych ram, poza które nie można się wychylić. Jednak działania, jakie są wynikiem chaosu i odkładania wszystkiego na ostatnią chwilę na pewno nie dają poczucia komfortu, a wręcz przeciwnie: przyczyniają się do życia w stresie. Aby stać się od niego wolnym, dobrze jest wprowadzić w nawyk planowanie. Jest ono podstawą zarządzania czasem.

Określanie zadań do wykonania oraz planowanie czasu służy efektywnej realizacji zamierzeń. Należy podkreślić, że jest to proces indywidualny, więc każdy planujący sam musi określić, co musi lub chce zrobić w dostępnym mu czasie.

Przydatne narzędzia

Z pewnością potrzebne będzie coś do zapisywania zadań do realizacji. I nie musi to być jakiś idealny planner dużych rozmiarów czy aplikacja z dużą liczbą funkcji – zresztą każdy może wybrać to, co lubi. Sprawdzi się też zwykły zeszyt, kartka większego formatu albo ścieralna tablica.

Zresztą logiczny wydaje się podział notatek. W kalendarzu zapisujemy zadania na dłuższy czas, takie jak rozkład zajęć, terminy kolokwiów, egzaminów, praktyk, spotkań. Na ścieralnej tablicy umieszczamy zadania do wykonania w ciągu dnia, w bardziej wypełnionym czasie także z podaniem godzin realizacji. Ścieranie zapisów odnośnie już zrealizowanych zadań ma pozytywny wpływ na psychikę – unaocznia postęp działań. Przydatnym narzędziem jest także budzik czy telefoniczny alarm. Dzięki niemu zaczniemy dzień o właściwej porze, a dzięki przypomnieniom – nie zapomnimy o spotkaniu czy innym zajęciu, które trzeba wykonać w określonym czasie.

Jak planować?

Najprostsza i najtrafniejsza odpowiedź brzmi; z głową. Nie planujemy dla samego planowania. Z wszystkich zadań, jakie się nasuwają, wybieramy te konieczne, możliwe do zrealizowania w czasie, którym dysponujemy. Niestety, mało kto ma tak mało zadań, aby wystarczyło mu czasu na wszystkie. Stąd po sporządzeniu listy wszystkich zadań, jakie przychodzą do głowy, ustalamy, co jest ważne, a co mniej istotne. Dopiero po przyjęciu ostatecznej wersji zadań rozbijamy je na małe kroki – etapy konieczne do realizacji. Po analizie zasobów czasowych planujemy, kiedy kolejne etapy zostaną wykonane. Końcową wersję listy zadań umieszczamy w widocznym miejscu, aby mieć ją przed oczami. Do osiągnięcia założonych celów – nie tylko przez studenta – konieczne jest poczucie obowiązku oraz samokontrola. Warto te cechy uruchomić i rozwinąć, aby móc cieszyć się efektami pracy, a jednocześnie mieć czas dla siebie.

Organizację dnia studenta determinują głównie jego zajęcia i zadania do wykonania związane z kształceniem się, jednak zawsze czas powinien być wykorzystany w przemyślany sposób. Tylko dzięki temu starczy go także na odpoczynek, ulubione rozrywki, a czasem – na zwykłe nicnierobienie.