Czy warto zrobić sobie przerwę od elektroniki?

Obecnie nie potrafimy się obyć bez urządzeń elektronicznych. Komputer, tablet czy smartfon pełnią wiele funkcji, bez korzystania z których trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie. Gadżety elektroniczne stały się obecne w życiu ludzi nieomal całą dobę. Według szacunków, aż 4 mld Ziemian korzysta codziennie z telefonów komórkowych. Różnorodne programy i aplikacje ułatwiają życie, dlatego często nie dostrzegamy ujemnych konsekwencji takiego stanu rzeczy. A jest ich wiele.

Skutki nadmiernego korzystania z urządzeń elektronicznych i internetu

Są one dwojakiego rodzaju: fizyczne i psychiczne. Na dłuższą metę jedne i drugie obniżają jakość życia. Prześledźmy najczęściej występujące.

Po pierwsze, nadużywanie elektroniki wpływa negatywnie na zmysł wzroku, bo urządzenia emitują szkodliwe dla oczu światło. Im mniejsza odległość od ekranu, tym niekorzystny wpływ na wzrok większy. Nakładane na ekran filtry nie rozwiązują zupełnie problemu.

Po drugie, wiele godzin spędzonych przed ekranem telefonu, tabletu czy komputera skutkuje odczuwaniem bólów pleców i karku. Zdaniem fizjoterapeutów, pozycja, jaką przyjmujemy podczas korzystania z urządzeń elektronicznych, jest niezwykle szkodliwa dla układu ruchu.

Po trzecie, problemy psychiczne i emocjonalne w postaci depresji, stanów lękowych czy stresu, które mogą znacznie pogorszyć jakość życia. Na dodatek, urządzenia elektroniczne tak naprawdę izolują nas od bliskich, a znajomości internetowe są zwykle dość powierzchowne i nietrwałe, co często prowadzi to do poczucia samotności i wyobcowania.

Po czwarte: uzależnienie. Stawiając na samym szczycie życiowych priorytetów sprawne połączenie z internetem, różnego rodzaju aplikacje i portale społecznościowe, nietrudno przekroczyć niewidzialną granicę, poza którą jest już uzależnienie, w wielu przypadkach nieróżniące się od uzależnienia od alkoholu czy narkotyków. Jeśli rozładowanie telefonu, niemożność zajrzenia na portal społecznościowy czy sprawdzenia maila powoduje stan rozdrażnienia lub strachu, warto przyjąć to za sygnał ostrzegawczy. Być może pora skorzystać z terapii specjalistycznej.

Korzyści z przerwy w używaniu elektroniki

Z badań, przeprowadzonych na jednej z amerykańskich uczelni wynika, że poddani „postowi” od elektroniki studenci zaobserwowali u siebie kilka pozytywnych zmian. Należy do nich „świadomość chwili obecnej”. Badani podkreślają, że po dniu czy dwóch bez elektroniki zwiększyła się u nich świadomość istnienia. Zaczęli się skupiać na sobie i otoczeniu, łatwiej zauważając jego pozytywne strony i bardziej ciesząc się życiem.

Większość badanych doświadczyła poprawy jakości snu. Wcześniej mieli trudności z zasypianiem, oraz – mając blisko telefon – budzili się na dźwięk sygnału pojawienia się połączenia czy smsa.

Kolejny skutek postu od elektroniki to wzrost produktywności i zdolności uczenia się. Oczywiste jest, że wysyłanie smsów i surfowanie po internecie podczas zajęć, kiedy należy się skupić na podejmowanym temacie, rozprasza. Gdy telefony znalazły się w niedostępnym miejscu, nauka się poprawiła. Na dodatek, umieszczenie ich w innym pomieszczeniu dało lepsze skutki, niż tylko schowanie w plecakach. Badani podkreślali możliwość dużo większej koncentracji, szybsze wykonywanie zadań i zupełny brak poczucia rozproszenia.

Odstawienie elektroniki przyniosło również skutek w postaci pogłębienia relacji z bliskimi, zwiększenia empatii. Badani studenci zauważyli, że mimo iż media elektroniczne obiecują pogłębienie relacji społecznych, to tak naprawdę są one dużo silniejsze bez smartfona czy komputera.

Należy też wspomnieć o plusach w zakresie zdrowia psychicznego (zmniejszenie poczucia stresu) i fizycznego (odpoczynek dla oczu, kręgosłupa, mięśni, więcej czasu na zajęcia ruchowe)

Odpowiedź na pytanie, czy warto zrobić przerwę od elektroniki jest więc oczywista: tak. Choć są one bardzo przydatne, nie powinny dominować w naszym życiu.