Rola nauki programowania. Dlaczego warto?

Zawód programisty uznawany jest za jeden z najbardziej przyszłościowych zawodów. W świecie, który jest przesycony nowymi technologiami, obecnymi w każdej dziedzinie życia – od medycyny, przez komunikację czy rozrywkę, mając podstawy programowania, można być niemal pewnym, że całkiem łatwo znajdzie się dobrze płatną pracę. Już sam ten fakt dla wielu osób jest dostatecznym powodem, by uczyć się programować. Tak naprawdę jednak myślenie przyszłościowe, związane z dobrą pracą, to zaledwie jeden plus programowania. Warto docenić też to, w jaki sposób nauka ta wpływa na nasz mózg i jak przyczynia się do naszego rozwoju. Właśnie o tym będzie niniejszy materiał.

Nauka przez zabawę

Myśląc o zawodzie programisty często mamy przed oczami widok młodego człowieka w okularach i kraciastej koszuli, który zgarbiony siedzi przy komputerze, pisząc kolejne wersy kodu. Tymczasem programowanie to coś, czego naukę można zacząć już będąc kilkulatkiem. Rodzice, którzy myślą perspektywicznie, wiedzą, że ich maluch za pomocą zabawy kolorowymi klockami może uczyć się programować – i to nawet nie mając o tym zielonego pojęcia. Oczywiście nie jest to nauka kodowania w takim ujęciu, o jakim myśli dorosły człowiek. Jest to raczej rozwój przez zabawę, który wspiera logiczne myślenie, koncentrację, obserwację, dedukcję i kojarzenie faktów. To właśnie takie stopniowe zdobywanie kompetencji pomocnych w programowaniu uczy dzieci planowania, współpracy, a nawet wymyślania własnych kodów. W ten sposób już będąc starszym, dziecko niepostrzeżenie od zabawy przechodzi do programowania na serio, ale jest to dla niego coś intuicyjnego, co nie łączy się z wielkim wysiłkiem umysłowym i stresem. I trzeba przyznać, że nie ma nic innego, co tak bardzo ułatwia wybranie własnej ścieżki rozwoju, niż łatwość poruszania się w danym temacie. Często im coś jest dla nas łatwiejsze i przystępniejsze, tym bardziej skłonni jesteśmy się tym zainteresować.

Aby pasja stała się pracą

Mawia się często, że ten, dla kogo praca jest pasją, nie spędzi w pracy ani jednej godziny – po prostu będzie realizował swoje zainteresowania, sprawdzał, odkrywał nowe rozwiązania.

Oczywiście postrzeganie nauki programowania z punktu widzenia przyszłości jest perspektywą typową dla osób dorosłych. Dzieci mogą taki rozwój postrzegać całkiem inaczej, widząc w nim całkiem inne walory, niż widzą ich rodzice. Na przykład powszechne w nauce programowania dla najmłodszych jest korzystanie z różnego rodzaju nowoczesnych pomocy edukacyjnych i robotów – a to daje niezapomniane wręcz wrażenia. Dla dzieci jest to bardzo ciekawe i wciągające. Właśnie taka nauka jest bardziej przystępna i z niej dzieci wynoszą więcej niż z “wkuwania” formułek i rozwiązywania nudnych zadań. Innymi słowy: to zapamiętywanie przez praktykę, w trakcie którego angażowane są dużo większe obszary mózgu. A stan relaksu i zabawy ułatwia zapamiętywanie.

Jakie umiejętności zdobywa dziecko podczas nauki programowania?

Oprócz tego, o czym powiedzieliśmy powyżej, jest jeszcze wiele innych korzyści, płynących z wczesnej nauki programowania. Rozwijanie kreatywności, tak zwanego “myślenia komputacyjnego”, zdolności analitycznych, a także poszukiwanie rozwiązań problemu i mierzenie się z trudnościami, wspierają dorosłego człowieka w wielu życiowych sytuacjach.

Dzięki temu, że ucząc się programowania dziecko staje przez różnymi problemami i podejmuje próby ich rozwiązania, w nieuświadomiony sposób programuje swoją psychikę na realizację założonych celów i pokonywanie przeszkód w twórczy sposób, a nie na “załamywanie rąk”.

A co, jeśli nie chodzi wcale o pracę programisty? Nawet wtedy taka nauka ma wiele korzyści. Przede wszystkim pomaga młodemu człowiekowi odnaleźć się w świecie, w którym otoczony jest wszechobecną technologią i pomaga mu zdobywać kompetencje kluczowe w XXI wieku. Oprócz tego może dać mu ochronę przez szkodliwym wpływem technologii i wiedzę o tym, jak wykorzystywać ją w dobry, świadomy sposób.